Najem krótkoterminowy uciążliwy dla sąsiadów

Wiele osób poszukując dodatkowego dochodu, tzw. dochodu pasywnego decyduje się na wynajem swojego mieszkania. Najem krótkoterminowy wydaje się być najlepszą opcją nie tylko pod względem ekonomicznym. Nie powinniśmy mieć także problemu z eksmisją niechcianego lokatora. Jeżeli dodatkowo wynajmowany obiekt znajduje się w centrum ciekawego turystycznie miasta, wówczas może być to świetna inwestycja. My podpowiadamy, czym jest najem krótkoterminowy i jakie prawa mają sąsiedzi i wspólnota mieszkaniowa.

Czym jest najem krótkoterminowy?

Najem krótkoterminowy mieszkań jest to nic innego jak jedna z form zarabiania na nieruchomości, którą posiadamy. W odróżnieniu od najmu długoterminowego, wynajem krótkoterminowy polega na oferowaniu swojego lokalu do wynajmu na doby. Tym sposobem jesteśmy w stanie zwiększyć przychody z najmu i podnieść stopę zwrotu z inwestycji.

Należy jednak, w tym miejscu podkreślić, że najem krótkoterminowy w polskim ustawodawstwie nadal jest pojęciem niedookreślonym.

Najem krótkoterminowy a sąsiedzi

Zdarza się, że w przypadku najmu krótkoterminowego dochodzi do sytuacji, że wynajmujący niejako panoszą się w mieszkaniu i nie przestrzegają określonych reguł np. ciszy nocnej. Niejednokrotnie też zdarzały się sytuacje, że lokatorzy palili na klatce, czy też urządzali na niej libacje alkoholowe. Dla osób, które mieszkają na stałe, w danym bloku, takie sytuacje mogą być prawdziwym utrapieniem. Co można więc zrobić w takiej sytuacji?

Jak mogą bronić się sąsiedzi i wspólnota mieszkaniowa?

Głównym a jednocześnie podstawowym mechanizmem obronnym wspólnoty jest odpowiednio spisany Regulamin, w którym określone będą m.in. godziny ciszy nocnej, czy porządek na terenie nieruchomości. Tutaj jednak należy szczególnie uważać, aby był on skonstruowany w taki sposób, by nikt nie miał podstaw by go zaskarżyć. Adwokat od spraw mieszkaniowych jest w stanie nam pomóc w tym zakresie. Sporządzony, lub też sprawdzony przez niego regulamin będzie wolny od kruczków prawnych, a tym samym nie będzie można go zaskarżyć.

W przypadku uciążliwych sąsiadów, warto także dzwonić od razu na policję, których interwencja może skutecznie uciszyć. O istotne, nie należy jej się bać, ponieważ to nie we właściciela lokalu uderzy ona bezpośrednio. Mandat zapłaci głośny lokator, ponieważ to on dopuścił się występku.

Jeżeli jednak regulamin nie zda roli, a interwencja policji za każdym razem będzie dotyczyć nowych najemców, wówczas alternatywą jest skierowanie przez sąsiada sprawy do Sądu o naruszenie dóbr osobistych. Zalicza się do nich m.in. prawo do integralności, nietykalności, spokojnego mieszkania oraz odpoczynku. Oczywiście sprawy tego typu nie należą do prostych. Dobry adwokat od spraw mieszkaniowych pomoże nam przygotować się do sprawy. Podpowie także, jaki materiał dowodowy powinniśmy zebrać, by rozprawa zakończyła się po naszej myśli.

Czy właściciel lokalu może się jakość bronić?

Właściciel lokalu nie pozostaje jednak bez środków obronnych. Należy np. pamiętać, że granice ingerencji, jakie określa regulamin są ograniczone. Oprócz tego właściciel może również osobiście nadzorować to, kto od niego wynajmuje mieszkanie, z jednoczesnym pouczeniem, obowiązujących zasad. Tylko odpowiednio wdrożona procedura typu compliance dla wynajmującego i zaangażowanie właściciela lokalu, zwiększają jego szansę na zwycięstwo w ewentualnym sporze sądowym.

We wszystkich sprawach związanych z najmem krótkoterminowym i problemami z nim wynikającymi, zapraszamy do kontaktu.